Maciej Sowicki – dwa wiersze*** Dlaczego istnieje raczej coś niż nic? Dlaczego w ogóle coś jest? z LeibnizaWyobraź sobie słowo jako uderzeniejęzyka o zęby a poczujesz tylko ukłuciewyobraź sobie czas jako kluczżurawi wędrujących przez bezmiar wszechświata, jako starcałowiącego perływyobraź sobie dźwięk jako światłopomiędzy palcami, fale ciepła na bruku motłochówotwórz oczy gdzie--niegdzie powietrze zamieni się na głos. Bez polskich znakówna zawsze na przekór na sto procentna fejsie na pieska na pokazna serio na bogato na boku na nielegaluna krechę na szybko na słodkona wszelki wypadek na weekend na chwile na wyrost na jawie na słono na wskroś na spontaniena legalu na zabój pierdole opresyjne polskie prawo Maciej Sowicki (ur. 1990) – wydał DAM (2017). Wiersze publikował w necie i na papierze, m.in. „Akcent”, „Afront”, „Fabularie”.
*** Dlaczego istnieje raczej coś niż nic? Dlaczego w ogóle coś jest? z LeibnizaWyobraź sobie słowo jako uderzeniejęzyka o zęby a poczujesz tylko ukłuciewyobraź sobie czas jako kluczżurawi wędrujących przez bezmiar wszechświata, jako starcałowiącego perływyobraź sobie dźwięk jako światłopomiędzy palcami, fale ciepła na bruku motłochówotwórz oczy gdzie--niegdzie powietrze zamieni się na głos. Bez polskich znakówna zawsze na przekór na sto procentna fejsie na pieska na pokazna serio na bogato na boku na nielegaluna krechę na szybko na słodkona wszelki wypadek na weekend na chwile na wyrost na jawie na słono na wskroś na spontaniena legalu na zabój pierdole opresyjne polskie prawo Maciej Sowicki (ur. 1990) – wydał DAM (2017). Wiersze publikował w necie i na papierze, m.in. „Akcent”, „Afront”, „Fabularie”.
Comments