Emilia Sypniewska – cztery wiersze
- Mirek Drabczyk
- 27 cze 2024
- 1 minut(y) czytania
Koliber
mam puste kości
wypełnione powietrzem
ciężkość to próba lotu
zbyt szybko poruszam skrzydłami
utrzymując się
ciągle w tym samym miejscu
W samym środku lasu
młoda kobieta
przytula się do drzewa
nie ma nic wzruszającego
w takim widoku
zwykły czerwcowy dzień
z oczu starej brzozy
spadło kilka łez
Kochać a umierać z miłości
to dwie różne rzeczy
Marilyn Monroe przepłakała
siedem nocy
gdy odkryła notatnik Arthura Millera
jestem nią tak rozczarowany
potem długo patrzyła w lustro
Norma Jeane
zastanawiając się
kto jest bardziej naiwny
Boso po śniegu
w mroźną noc
przyszła Miłość
spójrz powiedziała
zmarzły mi stopy
nie czuję nic
nikt cię nie przyjął?
spytałam zdumiona
nikt nie chce iść
po moich śladach
odparła
