nagie kolana wciskają się w klęcznik, czerwienieją, pieką,
kadzidło
one rozumieją się ze wszystkimi
przyciągają
błysk czystych oczu, silne
zdrowe włosy
w świetle słońca
zakochane w morzu, w płatkach śniegu,
w spełnianiu pragnień – dlaczego, słodki boże,
dlaczego stworzyłeś kurwy?
krążenie krwi
zaśpiewaj mi piosenkę, proszę –
pragnę leżenia i jedzenia malin
zaśpiewaj mi piosenkę, proszę –
pragnę śniegu i pragnę cukru
włóż dłonie do mojej głowy
wyszarp drące się sowy
poukładaj zwoje nerwowe
rozmasuj napięte punkty
nie dotknę Cię, nie dzisiaj.
dziś Ty mnie karm – malinami, pierzyną,
słodkościami z odpustu. wpompuj we mnie tlen,
zabierz dwutlenek węgla, zaśpiewaj mi, proszę –
śpiewaj
a później niech spadnie śnieg
Dominika Rzepka (ur. w 1996) – absolwentka studiów społecznych na Uniwersytecie Wrocławskim oraz kursu aktorskiego Lart StudiO w Krakowie. Wiersze publikowała na stronie Wydawnictwa J. i e-eleWatorze.