top of page

Aglaja Janczak – trzy zwierzęce 

  • Mirek Drabczyk
  • 29 maj
  • 2 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 30 maj



Alka 
 
niosę przed sobą alkę
którą podała mi siostra wyciągając się w ryzykownym 
przechyle pod stary most w porcie rybackim
to pisklę, czuję jego puch pod karłowatymi skrzydełkami nielota

jedyne o czym myślę to puch i że nie chcę nieść 
nic innego 
 
po obudzeniu czytam wszystko o alkach 
ostatnią parę zabito na Islandii w dziewiętnastym 
wieku ich narządy przechowują w formalinie chcą 
wskrzesić genom z pomocą sztucznej inteligencji
no właśnie sztucznej tylko co na to alka olbrzymia
ta z mitu wielka jak słońce która porywa nosorożce i słonie
i ciska z impetem o ziemię

wszystko o czym myślę to puch i że nigdy nie chcę już 
opuścić tej postaci



(***pragnę być zwierzątkiem…) 

pragnę być zwierzątkiem które chciałbyś dotknąć
pochwycić i trzymać nieskończenie długo
a potem wypuścić aż umknie oburzone 
i wróci żeby sprawdzić czy chcesz więcej jeszcze 

poprzesuwasz mi cętki, migoczące pióra
prążki pozamieniasz z kropkowaną smugą 
tak powydotykasz że nie będzie miejsca 
w którym nie stanęły linie papilarne

wszystkie te wymysły wzięły się ze śnienia
w którym tak dziwiłeś się mojemu ciału 
że straciłam pewność czym naprawdę jestem
brałeś w palce w oczy jakby niewidomy

szaleństwo dotyku żeby namacalność
stwierdzała istnienie wbrew osamotnieniu
a zwierzęcość była tym czym bywa zawsze -
instynktownym łączem dziką obietnicą 



Wrony 

z porannego biegu
przynosisz mi przejęty historię dwóch
nieżywych leżących niedaleko siebie wron
zrobiłeś zdjęcia

wyglądają na stare mówię żeby nie było ci przykro 
i mnie samej mniej smutno bo widzę – 
jedna umarła a drugiej coś pękło z rozpaczy

muszę włożyć to do wiersza
mimo że zaraz odezwie się profesor który powie
że zwierzęta nie umierają 

znajdzie się też mówiący po co te cierpiętnicze
wynurzenia oceni czyjąś wrażliwość zdiagnozuje
banalne błahe sprawy

przybliżam zdjęcie do granic piksela
jedna wrona bardzo 
jest do nas podobna


fot. Krzysztof A. Janczak
fot. Krzysztof A. Janczak


Aglaja Janczak (pseud.) – poetka, księgarka, autorka tomu poetyckiego Cechy wspólne. Publikowała m. in. w „Przekroju”, „Piśmie” i w „Wysokich Obcasach” (2024). Laureatka kilkudziesięciu ogólnopolskich konkursów poetyckich – ostatnio 55. OKP im. Jana Śpiewaka i A. Kamieńskiej (2024) i zdobywczyni nagrody głównej w XXXV OKP „O liść konwalii” im. Zbigniewa Herberta. Jest autorką tekstów piosenek do spektakli teatralnych dla dzieci. Mieszka w Warszawie.

     Redakcja  Krzysztof Śliwka,  Mirosław Drabczyk
                        Ilustracje  Paweł Król 

  • Facebook
  • Instagram
bottom of page