Marcin Ostrychacz – kilka krótkich utworów1 Brzuch, z którego cośkiełkuje i pnie sięniby głodny bożodrzew,ma cechy ziemi. Dlatego kobiety są telluryczne.2Po raz tysiąc czterysta któryś,miłorząb zrzucił liście.Tak stary, że już święty.Drzewa! Po waszych ramionachmałpy schodzą na ziemię. 3Oddaj drzewom stres,jak miejskie powietrzeoddaje toksyny.Kiedy będziesz wśród nichweź wolny oddech.4 Mantis religiosa modli się w bezruchuprzy poidełku dla kolibrów.A ja jestem kolibremspragnionym po locie. 5Dookoła energiamieni się jak zorza.Nie widzimy jej,pewni, że do widzeniasłużą tylko oczy.6 W ogrodzie komicznego imperatora, psy-robotybez zębów, ale z karabinami,bez oczu, ale z kamerami,bez uszu, ale z czujnikami.fot. Michał Kowalczuk Marcin Ostrychacz – autor czterech książek poetyckich: Zamiatając pod wiatr, Ruje i wyciszenia, Cielenie lodowca, Lirogon. Wszystkie książki ukazały się w wydawnictwie WBPiCAK w Poznaniu. Laureat konkursu im. Klemensa Janickiego. Mieszka w Poznaniu.
1 Brzuch, z którego cośkiełkuje i pnie sięniby głodny bożodrzew,ma cechy ziemi. Dlatego kobiety są telluryczne.2Po raz tysiąc czterysta któryś,miłorząb zrzucił liście.Tak stary, że już święty.Drzewa! Po waszych ramionachmałpy schodzą na ziemię. 3Oddaj drzewom stres,jak miejskie powietrzeoddaje toksyny.Kiedy będziesz wśród nichweź wolny oddech.4 Mantis religiosa modli się w bezruchuprzy poidełku dla kolibrów.A ja jestem kolibremspragnionym po locie. 5Dookoła energiamieni się jak zorza.Nie widzimy jej,pewni, że do widzeniasłużą tylko oczy.6 W ogrodzie komicznego imperatora, psy-robotybez zębów, ale z karabinami,bez oczu, ale z kamerami,bez uszu, ale z czujnikami.fot. Michał Kowalczuk Marcin Ostrychacz – autor czterech książek poetyckich: Zamiatając pod wiatr, Ruje i wyciszenia, Cielenie lodowca, Lirogon. Wszystkie książki ukazały się w wydawnictwie WBPiCAK w Poznaniu. Laureat konkursu im. Klemensa Janickiego. Mieszka w Poznaniu.