Bashō – siedem wierszy
- Mirek Drabczyk
- 31 paź
- 1 minut(y) czytania
pory
umyte do białości
chłód
wiosna mija
krzyk ptaków
i łzy w oczach ryb
czysta rzeka
w jej falach
zielone igły sosen
dziś rano
zwykle złowrogi kruk
też na śniegu
jesienny wiatr
ostrzejszy niż skały
Ishiyamy
patrz uważnie
tasznik kwitnie
pod żywopłotem
nie umarłem
koniec podróży
koniec jesieni
tłumaczenia: Magdalena Bielska i Łukasz Szopa

